W czasie pobytu w lasach w pobliżu zalewu janowskiego mogliśmy realizować się w wielu dyscyplinach, które wzbudzały wiele radości i emocji.

Park linowy i „spacerek” po rożnego rodzaju przeszkodach z lin zawieszonych pomiędzy drzewami, dawały możliwość sprawdzenia własnej wytrzymałości, panowania nad lękiem wysokości i koncentracji.

Niezapomniane wrażenia wzbudziła także wyprawa samochodem terenowym po bezdrożach leśnych i bagiennych, gdzie w zaaranżowanej sytuacji trzeba było wypchnąć samochód z błotnego dołu. Dało to możliwość bezkarnego taplania się w błocie, które zostało skrupulatnie wykorzystane. Z równą radością skorzystano z płukania się w pobliskiej rzeczce.

Celność i precyzję sprawdzano na strzelnicy, gdzie każdy pod okiem wykwalifikowanego instruktora mógł strzelać z łuku tradycyjnego i sportowego, broni pneumatycznej krótkiej i długolufowej.

Kolejnym punktem programu był marsz na orientację – świetna okazja aby wykazać się pomysłowością, inwencją i oczywiście umiejętnością czytania mapy. Podczas wędrówki napotykaliśmy stacje, gdzie czekały nas zadania do wykonania – zagadki logiczne, quizy geograficzne, zadania sportowe, nauka wiązania węzłów, robiliśmy nosze i opatrywaliśmy złamania.

Pogoda była piękna, humory dopisywały, adrenalina rosła, ale zmęczenie również. Każdy odnalazł w wyprawie coś dla siebie. Wszyscy przez cała drogę powrotną dzielili się wrażeniami, spostrzeżeniami, opowiadali sobie co zdarzyło się w ciągu dnia. Na pewno wyjazd spełnił pokładane w nim oczekiwania.

Galeria: